Woda redox – najważniejsze cechy
Fundamentem napoju definiowanego jako woda redox powinno być własne głębinowe ujęcie wody, z tym że jej tworzenie nie wiąże się z dodawaniem żadnych środków poprawiających smak. Tworzy się ją w skomplikowanym, wielogodzinnym procesie filtracji i jonizacji alkalizującej. Dzięki zaawansowanym procesom powstaje smaczna i zdrowa woda redox, redukująca zakwaszenie mięśni i usuwająca utleniacze. Za sprawą jonizacji woda redox łapie najlepszy balans mineralny, potencjał ORP, właściwe pH i strukturę, przez co jest szczególnie cenna dla organizmu.
Jak nie dać się kwasom żołądkowym? Wypróbuj wodorowęglany!
Mierzący się z nadkwasotą układ trawienny musi otrzymać właściwą suplementację, a najlepsze dla osób z tą dolegliwością są naturalne wody mineralne o natężeniu ponad 600 mg/l. Obecne w nich wodorowęglany neutralizują sok trawienny, odkwaszają i ułatwiają zabliźnianie ubytków w błonie śluzowej. Oprócz tego sprzyjają procesach trawienia. To nie sekret, że układ trawienny pracuje w części jelitowej w środowisku zasadowym, a takie okoliczności do sprawnego funkcjonowania w naturalny sposób przynosi woda wzbogacona o wodorowęglany.
Oprzyj dietę na wapniu i magnezie
Naturalnym remedium na stres, przemęczenie i niemoc będzie magnez. Zadbanie o prawidłowy poziom tego mikroelementu wspiera aktywność i wydajność. Dodatkowo czynnik ten wspiera neuroprzekaźniki przez zmniejszenie napięcia połączeń, zarazem wykazując pozytywny wpływ na ludzkie naczynia krwionośne. W przypadku, gdy w wodzie mamy wapń, wspiera on właściwy stan i rozwój kości, stawów i zębów, a także mięśni i serca. Oprócz tego bez wapnia spada absorpcja żelaza. Woda bogata w wapń jest dobra dla planujących schudnąć, ponieważ powszechnie wykorzystywany jest jego korzystny wpływ na prawidłową przemianę materii.
Sprawdzaj zawartość mikroelementów w wodzie
Używając wody ze zwiększonym poziomem składników mineralnych, warto zwrócić uwagę na balans Mg i Ca. W przypadku gdy bierzesz wapń wyłącznie w żywności, może to ujemnie wpłynąć na magnez w tkankach. Z kolei ten pierwiastek także sprawia, że wapń jest słabiej absorbowany do organizmu. Czyli nie każda woda będzie odpowiadać różnym osobom. Poziom absorbcji decyduje, czy ta, którą pijesz, będzie odpowiednia.